Żyletkę zawsze noszę przy sobie

„W 2021 roku 1496 dzieci i nastolatków poniżej 18 roku życia podjęło próbę samobójczą, aż 127 z tych prób zakończyło się śmiercią. W stosunku do 2020 roku jest to wzrost odpowiednio o 77 proc. pod względem podjętych prób oraz o 19 proc., jeśli chodzi o śmierci samobójcze.”

Dane przerażają! Podpisuje się wszystkimi rękoma pod stwierdzeniem, że książka ta jest lekturą obowiązkową dla każdego!

W książce poruszane są tematy takie jak:

• Przyczyny tak gwałtownego wzrostu zachorowań wśród młodych ludzi
• Definicja i czynniki ryzyka w depresji
• Kryzys psychiatrii
• Samookaleczenia
• Jak rozmawiać z dzieckiem, jak pomóc, jak okazać wsparcie
• Co robić, gdy choroba zaatakuje
• Gdzie szukać pomocy
• Jak nie dopuścić do śmierci samobójczej

Czytałam poruszona, do samego końca. Dziecięce tragedie są mi bardzo bliskie, a słowa takie jak „byłam martwa już od dawna i nikt się tym nie przejmował” wyciskają ze mnie łzy. Autorka przytacza wiele bardzo mocnych cytatów i wierszy pisanych przez młode osoby w depresji.

I to naprawdę mocnych cytatów i wierszy… opisów pustki, poczucia beznadziei, odrzucenia, wołania o pomoc, braku sił na wołanie, opisów czekania na koniec i nie czekania już na nic.

W książce autorka zamieszcza wywiady z osobami będącymi autorytetami w dziedzinie psychiatrii dziecięcej. Opisuje działanie szpitali, systemu edukacji, przyczyn kryzysu i propozycji działania.

Terapia dzieci i młodzieży z depresją to terapia całego systemu. Wymaga zmiany nie tylko systemu rodzinnego (choć często przede wszystkim), ale także systemu edukacji, ochrony zdrowia i tych, którzy za te sznurki pociągają.

Książkę ZALECAM – polecenie to za mało. ZALECAM każdemu, kto ma dzieci, planuje dzieci, pracuje z dziećmi, przechodzi obok nich. ZALECAM każdemu, kto z dziećmi nie ma i nie chce mieć nic wspólnego.

Budujmy świadomość społeczną!

Do kupienia tutaj -> Żyletkę zawsze noszę przy sobie